28 wrz 2011

Usta w stylu Miss?


Tym razem produkt związany z ustami czyli szminka z miss sporty. Jak się sprawuje? Jak wygląda na ustach? Czy jest moim ulubieńcem? Zapraszam niżej do mojej opinii.



Zacznę od wyglądu zewnętrznego tj. opakowania:
  • jestem minimalistką więc mnie proste opakowanie odpowiada, które jest w kolorze granat z delikatną nutą metalic
  • nie otwiera się sama 
  • z łatwością można wysunąć pomadkę
  • opakowanie łapie kurz
  • nie trzymam jej w kosmetyczce, ale przypuszczam, że gdyby miała styczność z innymi kosmetykami opakowanie mogłoby być nieco porysowane


Jak działa szminka miss sporty nr 020 - STRIP-TEASE:
  • ma bardzo przyjemny zapach
  • kremowa konsystencja
  • wybierając tą pomadkę oczekiwałam efektu, iż moje usta będą żywego koloru, a uzyskałam lekko rozjaśnione usta, lekko błyszczące
  • szminka szybko znika z ust, jej trwałość jest zerowa
  • wg. producenta ma nawilżać usta, niestety moje lekko przesusza
  • uwydatnia suche skórki
  • zbiera się w rowkach i załamaniu ust



Kiedy pomalowałam tą szminką usta moja mama zwróciła na nie uwagę i mówiła, że mają ładny kolor. Niestety mnie efekt się nie podoba. Szukam szminki, przy której moje usta będą jednolitego, żywego koloru, a nie lekko połyskujące. Zatem dalej będę szukała tej jedynej. Szminką miss sporty rozczarowałam się.

Dodatkowe dane:
Cena: ok. 7,99 zł
Pojemność: nigdzie na produkcie, ani na stronie www nie jest napisane ile jest szminki...
Ważność:  30M
Dostępność: Natura, Rossmann
Strona producenta: http://www.miss-sporty.pl/#/home


Czy Ty miałaś styczność z tą szminką? Przypadła Ci do gustu? A może używasz jakiejś innej godnej polecenia?

7 komentarzy:

  1. Anonimowy9/28/2011

    Nie, nie spotkałam się z tą szminką. Wygląda na prześliczną!

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy9/28/2011

    hm. nie zgadzam się z Twoją recenzja ;) mam tą pomadkę jak i 2 inne odcienie. Mam ją w torebce z innymi kosmetykami i nie rysuje się ani nie łapie kurzu.

    jak kazda pomadka uwydatnia skórki rzadko kiedy można natrafić na dobrą pomadkę która to zamaskowuje.
    jest to pomadka nabłyszczająca jak sam kolor po otwarciu widac i można się tego spodziewać.

    OdpowiedzUsuń
  3. @Shiny co do rysowania się opakowania to było przypuszczenie ale kurz niestety łapie co jest widoczne nawet na zdjęciu.... Rzadko kiedy można trafić na taką szminkę ale jednak można. Ja robię peeling moim ustom, nawilżam je innymi produktami i suche skórki rzadko kiedy mam, a ona uwidacznia nawet najmniejszą. Mnie nie usatysfakcjonowała ale ciesze się, że szminka ma i swoich zwolenników ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście efekt na ustach nie za ładnie wygląda :) oczywiście dodaję się do obserwatorów i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Używałam i się też niestety rozczarowałam . Może sięgnij po pomadkę z Rimmela ? :) Kolor numer 700 ? Jest b.db. dobra ::)
    zmakeupizowani.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mam tą szminkę i tak samo jak Tobie wysusza mi usta, a po za tym jak się nią pomaluję to wyglądam trochę hmmmmm... trupio (?) :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tylko że z numerkiem chyba 54. też mi przesusza usta, nie widać jej praktycznie ale o to mi chodziło i nie zbiera się w załamaniu. Chyba się skuszę na jakąś z essence

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...